wtorek, 7 czerwca 2016
Kaczyńskiemu źle jedzie z rozumu. Prezesie, nie otwieraj gęby. Nie znasz się, nie będzie waniajet
Jarosław Kaczyński zna się także na piłce nożnej. Z kontekstu wynika, że się zna na niej, jak na kontach bankowych, internecie i prowadzeniu samochodu.
Ale mówi, że się zna i już.
Ma nawet rady dla piłkarzy na Euro 2016. Mają grać ostro: "Czas minimalizmu, mikromanii narodowej powinien minąć. I nie tylko w piłce nożnej. Ale w szerszej skali".
Cały Kaczyński. Nie wie, co mówi. Kiełbasi mu się w głowie groch z kapustą. I nie wychodzi mu nawet bigos po polsku, ale salceson w grubej kiszce, który waniajet zaprzeszłością, jest przeterminowany.
Taki z Kaczyńskiego człowiek-salceson.
W piłce nożnej mamy jednego Roberta Lewandowskiego, który jest wielkością rzędu Donalda Tuska.
Reszta Lewandowskiemu/Tuskowi nie dorasta do pięt i gały, którą się harata.
Pomysł na Polskę Kaczyńskiego spowodował, że zostaliśmy zdegradowani z pierwszej ligii do ligii okręgowej. Gdyby miało być tak w piłce nożnej, to byśmy przegrywali z Liechtensteinem, Wyspami Owczymi i Gibraltarem.
Właśnie w polityce tak przegrywamy, jesteśmy nadymani, czyli żadni, jesteśmy pośmiewiskiem.
Na boisku gra się tak, jak przepisy pozwalają. Sędziowie jak Trybunał Konstytucyjny, odgwizdują brutalny faul i trzeba zejść z boiska.
A ciapaty Kaczyński by zignorował kartkę sędziego? I został na boisku? W tym wypadku został u władzy? Przekonamy się, sędzia jest suwerenem, jak Polacy. Właśnie Kaczyński dostaje czerwone kartki za brutalne faule.
Nie zejdzie z boiska? To zostanie zniesiony. Choć polityka nie jest piłką nożną, to Kaczyński nie zna się na fair play w życiu, w polityce i piłce nożnej. Polacy nie chcą tak przegrać życia, jak prezes PiS, bez żony, z nieczystym sumieniem i tylko dachowcem, który nie zawsze robi do kuwety.
Źle pachnie Kaczyńskiego pogląd na pilkę nożną i politykę. Prezes robi nie do kuwety, ale obok. Zawsze obok. A fe! Kaczyński, nie otwieraj ust, bo ci z niej jedzie. Jedzie amoralnością i kiepską wiedzą.
Brzydko to pachnie.
Więcej >>>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz