Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kościól katolicki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kościól katolicki. Pokaż wszystkie posty

sobota, 19 listopada 2016

Kościół znaczy swoje posiadłości


Andrzej Duda deprecjonuje urząd prezydenta RP. Do tego się przyzwyczailiśmy. Nie ma głębszego pojęcia, czym jest godność głowy państwa.

Nie chodzi też o to, czy uczestniczy, czy nie uczestniczy w rytuałach kościelnych, jak dzisiaj, gdy kler katolicki ogłasza postać Jezusa Chrystusa królem.

Duda nie ma stylu, nie potrafi wyodrębnić pozycji prezydenta i pustego gestu rytuału, takim nie jest stwierdzenie, iż koronowanie Jezusa jest aktem wiary, a nie aktem politycznym.

Duda nie jest ani aktem, ani wiarą, sprawuje funkcję polityczną. Jego małość wychodzi w każdym geście. To jego pakuły pacynki: małość.

A kler w swoim języku kazuistycznym tak uzasadnia intronizację:


To po czorta to robią? Odpowiedzi udzielił szef Episkopatu abp Stanisław Gądecki:


Kościól będzie znaczył swoje miejsca. To najstarszy rytuał materii ożywionej, w tym animalny. Kler znaczy swoje posiadłości kropidłem, zwierzęta uryną.

W urzędach i miejscach pracy mają być krzyże. Nie zdziwię się, gdy słowa hierarchy Parlament przekuje w uchwałę sejmową.


Więcej >>>

sobota, 12 listopada 2016

Patentowany Macierewicz z patentami oficerskimi dla księży. Psychuszka PiS


Awanse na stopień wojskowy odbyły się w kościele na warszawskim Żoliborzu. To zupełna nowość. Choć to księża, którzy jako studenci teologii zostali wcieleni do PRL-owskiego Ludowego Wojska Polskiego, to jednak jest to demonstracja polityczna dzisiejszej władzy pisowskiej.

Antoni Macierewicz wystąpił jako "dobry pan", który wręczał dyplomy jako patenty oficerskie awansujące  na stopień podporucznika.

Czemu to służy?

Macierewicz twierdzi, że sprawiedliwości. Głupota jako sprawiedliwość - trzeba wciągnąć kolejną metaforę do leksykonu głupawki PiS.


Powstał nowy podmiot polityczny, który jest zlepkiem Europejskich Demokratów (secesjonistów z Platformy Obywatelskiej) i Partii Demokratycznej.

Jaką ma przyszłość przed sobą ta Unia Europejskich Demokratów? Raczej żadnej. Acz w polityce niczego nie można przesądzać, zwłaszcza, że opozycja sejmowa może ulec nagłej degradacji. Mogą też nastąpić transfery.

Więcej >>>