niedziela, 15 października 2017

Platforma Obywatelska musi zmienić strategię, aby przeciwstawić się PiS


Joanna Mucha w ubieglym tygodniu przedstawiła na konferencji prasowej swój program dla opozycji. Podobno Grzegorz Schetyna przyjął go z zadowoleniem, ale szef klubu parlamentarnego Sławomir Neumann z dużo mniejszym, strofując posłankę PO, że partia ma program i odesłał ją na stronę partyjną.

Program opublikowała "Wyborcza", Marek Beylin nazwał go "najlepszym dokonaniem ideowym Platformy".

Mucha pisze we wstępie do programu: "Dzisiaj władzy totalnej musi przeciwstawić się nie tak zwana totalna opozycja, lecz opozycja konstruktywna".

Posłanka PO udzieliła wywiadu "Krytyce Politycznej", w którym przestrzega opozycję przed czekaniem: "jeśli ktoś zakłada, że trup PiS-u sam przypłynie Wisłą, to niech nie liczy, że wydarzy się to przy okazji najbliższych wyborów".

Propozycja Muchy ma tę zaletę, że prezentuje sposób zmiany myślenia i działania opozycji, tym samym proponuje wymianę pokoleniową. Mianowicie czterdziestolatkowie z PO mają szanse na zwycięstwo z Dudami i Ziobrami.

Muchę popierają rówieśnicy w PO, a są to bardzo ciekawe nazwiska. Jeżeli Schetyna tego nie zrozumie, to wywoła powstanie młodych w PO. Zamiast walki politycznej z PiS, poleje się "krew" w opozycji.

Sondaże są okrutne i PiS-owi może w wyborach wygrać tak wysoko, że Kaczyński zmieni Konstytucję i zaprowadzi wręcz dyktaturę konstytucyjną.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz