wtorek, 6 czerwca 2017

Gowin będzie bronił Błaszczaka. Służalców dwóch


Rozbraja mnie Jarosław Gowin. Gdybym był granatem, to nie wybuchnąłbym, bo śmiech jest rozbrajający.

Gowin był powiedzieć, że "z czystym sumieniem będzie bronił Błaszczaka", a to dlatego, że Platforma Obywatelska składa wniosek o wotum nieufności dla Mariusza B.

Gowinowi "Ucho prezesa" popultało się z rządzeniem.

Zabity został człowiek na komisariacie we Wrocławiu, a Błaszczak to polityk śmiechu warty. Do niczego się nie nadaje, nawet na stróża nocnego, acz w kabarecie gra sam siebie, służalca.

Bo tym jest Błaszczak.

A Gowin - cóż - może sobie poględzić. Prezes będzie chciał, to go wymajta na aut. I tyle. Nie podskoczy, bo co zrobi Gowin z zerowym poparciem wśród elektoratu?

Nic. Takie nic uczepiło sie polityki i smędzi w mediach. Nic nie ma do powiedzenia. Przez takich ludzi polityka polska sięga dna.

Pożal się boże polityk. "Polityk".

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz