środa, 28 czerwca 2017

Wojska Macierewicza miały zajęcia terenowe w Radomiu?


Beata Czuma, córka legendarnego opozycjonista z czasów PRL (10 lat więzienia) Andrzeja Czumy podaje na Twitterze całkiem prawdopodobne "przyczyny" zdarzenia w Radomiu, gdy to młodzieniaszkowie z Młodzieży Wszechpolskiej pobili działacza KOD.

To mogły być manewry Obrony Terytoriualnej Kraju. Wszak do tego została powołana ta militarna - acz z punktu widzenia militarności: paramilitarna - organizacja Antoniego Macierewicza.

Do WOT są rekrutowani młodzieńcy z faszyzujących partii ONR i Młodzieży Wszechpolskiej. A jeżeli dodamy do tego, z jaką zaciekłością bronili tych faszystów politycy PiS, jak rzecznik Beata Mazurek ("rozumiem'), czy też Mariusz Błaszczak - ten to już pobił kolejny rekord własny Deficytu Inteligencji (pisowska odmiana IQ).

Otóż Beata Czuma jednego z żołnierzy WOT rozpoznaje wśród bijących faszystów w Radomiu w koszulce Młodzieży Wszechpolskiej.

Radom to mogły być zajęcia w terenie. I po to jest WOT, jednostki gwardyjskie PiS.

Ponadto ci młodzieniaszkowie wygladają, jak wypisz-wymaluj młodziutki faszysta z genialnego "Kabaretu" Boba Fosse'a - śpiewający sielsko-anielską pioseneczkę.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz