wtorek, 26 maja 2015

Platforma winna robić swoje i uczyć się


Media spekulują, że Ewa Kopacz chce zasilić Platformę spadami lewicowymi. Po co? Jaką wartość intelektualną i elektorską przedstawia Ryszard Kalisz?

Żadna młodzież na niego sie nie nabierze, ani na intelekt, ani właściwości polityczne, tym bardziej na jego celebrę w talk-showach. Podobnie z innymi, z Napieralskim, Rozenkiem, Olejniczakiem.

Czyżby Platforma nie miała na stanie swoich 30- i 40-latków? Ma takowych i z nich korzystać. Najwyższa pora, aby stwarzać własnych Dudów.

PiS wcale nie jest groźny. To kiepski sztab Bronisława Komorowskiego pozwolił, iż Duda został prezydentem. Komorowski z jakimkolwiek pospolitym ruszeniem wolontariatu nie przegrałby tych wyborów.

Komentarze powyborcze sa na takim samym poziomie, jak sztab Komorowskiego. A nawet niższym. Komenatorzy do wymiany, sztab platformerski też do wymiany. Nawet najstarsze profesje nie są dożywotnie.

Bo osiągniemy taki poziom intelektualny, jak Leszek Miller w bon motach, który współczuje Komorowskiemu, gdyż PO chce prezydenta oddać do muzeum figur woskowych.

To jest niespekulacyjna wartość intelektualna klasy politycznej. Miller jest obecny w tej przestrzeni od 40 lat. A co się nie podoba Millerowi w Komorowskim? Nie wpuści go? Zabarykaduje się? Ten eksponat madame Tussaud od zawsze nosi metkę made in PRL. Bardzo raziło to przy Magdalenie Ogórek, a najbardziej, jak obwieszczał z prezesem PiS, że wybory są sfałszowane.

Bez paniki. Platforma i tak jest fenomenem. Może dlatego, że miała Donalda Tuska, ktory potrafił się nauczyć na porażce 2005 roku. Spokojnie, w Pałacu Prezydenckim będzie zasiadał tylko Duda, a nie pilot patriotycznego bombowca prezes Kaczyński.

Kaczyński jeszcze z nami nie leci. Właśnie odchodzimy na drugi krąg. Jesienny krag.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz