środa, 8 czerwca 2016

Duda bananowy, prezydent republiki przeniesionej z Burkina Faso do Buska Zdroju


Andrzej Duda naprawdę jest słaby na umyśle. To nie tylko kwestia tego, co słyszymy. Prezydent nie rozumie rzeczywistości, Polski, ani polityki.

Nie jest kompetentny. Przerósł go urząd. Wyciągnięty przez Jarosława Kaczyńskiego z kapelusza, jako królik, prezentuje tylko uszy.

Duda to wielkie uszy. Nawet nie nadaje się na prezydenta Nowego Tomyśla, najwyżej w tym mieście może dorabiać jako nauczyciel.

Duda przebywa w Busku Zdroju. Kuruje się, czy jeździ na nartach? Z tą jazdą na nartach nie przesadzam. To jest ktoś taki absurdalny, królik.

Co powiedział w Busku na temat "dobrej zmiany"?

- Dobra zmiana jest naprawdę dobra.

Głęboka myśl, prawda? Głębina kałuży.

O krytyce na swój temat: - Nie słuchajcie państwo kłamstw.

Takiego mamy niezłomnego prezydenta. Bananowego, który takie sadzi banały, tj. banany.

Mieliśmy premiera z Burkina Faso, mamy prezydenta z tej republiki bananowej. Burkina Faso - wiadomo - została przeniesiona do Buska Zdroju.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz