poniedziałek, 27 czerwca 2016

Kaczyńskiego umysł ubrany w brudne dresy


Jarosław Kaczyński bardzo nerwowo zareagował na referendum brytyjskie. Główny sojusznik w UE przestał nim być, Polska została osamotniona, by nie powiedzieć, że znaleźliśmy się w izolacji.

PiS skompromitował Polskę i priwislanski model demokratyczny, który w istocie zmierza do autokratyzmu. Takich standardów nikt sobie nie życzy.

Zdenerwowanie Kaczyńskiego widać w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", w którym proponuje recepty na "uzdrowienie" UE.

To cofnięcię projektu UE. Słynny paradygmat Kaczyńskiego, cofnięcię sie do tradycji - cofka. Rzyg.

Unia wiele osiągnęła, a Kaczyński chciałby to unieważnić. Tak działa umysłowa skamielina prezesa, który nie zna rzeczywistości i świata.

W istocie chodzi o to, aby Unia nie wtryniała się Kaczyńskiemu w rozpirzanie Polski, w niszczenie instytucji demokratycznych, bo on ma "pomysła".

Kaczyńskiego umysł jest ubrany w brudne dresy, zaświnione rękawy i z gaci wystaje mu skrawek przechodzonych majtek. Kaczyński pije piwo marki "polskie piwo" i ogląda telewizję narodową, bo właśnie leci w niej program o jego geniuszu.

To są "pomysła" Kaczyńskiego na Unię Europejską.

Więcej  >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz