czwartek, 16 lutego 2017

Morawiecki, zawstydzająca postać polskiej polityki


Mateusz Morawiecki w "Deutsche Welle" pokazał swoją nieinteresującą twarz. Dla człowieka polityki i życia publicznego hańbiące są słowa: "prawo nie jest najważniejsze".

Hańbiące, ale jakbyśmy się przyzwyczaili do bezprawia PiS. W związku z czym Morawiecki bredzi, iż prof. Andrzej Rzepliński wypowiadał się politycznie.

Wypowiadał się politycznie, bo nie zgadzał się na bezprawie. Żałosnym nieinteligentnym politykiem jest Morawiecki.

Wywiad dla niemieckiego medium pokazuje, iż dla kariery w polityce Morawiecki zrobi wszystko.

Niewiele rozumie z Polski, z naszej historii. Widać, że jego umysł to biała plama, niewiele w nim ma. Wiedzę się zdobywa i nie każdy jest zdolny ją pojąć.

Morawiecki to leń, któremu nie chciało się kształcić z zakresu literatury, filozofii polityki, samej filozofii i socjologii. Zakała. Niech wraca do banku, acz po "karierze" publicznej Santander może go nie przyjąć, bo też kompromituje ten bank.

Morawiecki dorobił się milionów, jako twarz banku, a teraz bredzi o jakiejś sprawiedliwości społecznej. Ależ nieuk.

Takich ludzi należy z polityki szybko się pozbyć. Jest niewiele warty. Podejście do prawa iście komunistyczne. Jeszcze nagan do ręki i będzie z Morawieckiego lokalny Dzierżyński.

Szkoda na niego słów, ma złamany charakter przez ojca Kornela. Wstyd dla nas. Zawstydzająca postać. Bylajeka.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz