Jak to jest? Kibol za każdą obecnością na stadionie szarga, znieważa godło, barwy polskie lub klubowe, a do odpowiedzialności jest pociągany, gdy na plaży przywali w marynarza meksykańskiego, który przybył do Polski tylko dlatego, aby zaczepić polską kobietę.
Gdy kibol polski - w tym wypadku poznański - wywiesi barwy litewskie i podpisze je, aby nie było wątpliwości "Litewski chamie", do odpowiedzialności tylko wtedy jest pociągany, gdy media podjęły temat i nawet zbierają wśród Polaków przeprosiny Litwinów.
Ten sam kibol szarga hymn Polski, gdy śpiewa go zataczając się po ulicach raczej po pijaku, niż z emocji kibolskich. Kibol jest święcony przez duszpasterza kibiców, publicystów prawicowych i polityków, którzy nie żałują usprawiedliwienia godnych kauzyperdy.
Kibol dorobił się nawet określenia patrioty, a to z powodu, iż obca jest mu rzeczywista znajomość polskiej historii, tradycji, jak całej zresztą prawicy, która klęczy przed oleodrukiem Polski, przed przysłowiowym "jeleniem na rykowisku", a nie krajem takim, jakim on jest.
W Polsce rozpanoszyło się zło przywdziewając barwy ochronne godła, które rzeczywiście jest szargane na wszelkie możliwe sposoby, czy to w kibolskich zataczaniach się po meczach, czy w manifestacjach występujących przeciw demokracji w kraju, przeciw decyzjom demokratycznym Polaków.
W króciutkim filmiku Urban przywdział ten kibolski szal, którym kibol za każdym znieważa godło Polski. Naczelny "NIE" strawestował legionową "My, Pierwsza Brygada", którą kibole nie trawestują, tylko bezczeszczą zachrypniętymi, pijackimi głosami - jeżeli pieśń legionową znają.
Urban strawestował: "Na stos kopnęliśmy, wasz życia los na stos, na stos". Po czym kibolski szal został wrzucony do ogniska i spalony.
Filmik Urbana nosi tytuł "Kibole, ja was chromolę". Urban zrobił to w swoim imieniu i redakcji "NIE". My Polacy powinniśmy to samo zrobić, spalić wszystkie szale kibolskie, aby kibole nie bezcześcili, nie znieważali godła Polski.
O jedno mam pretensję do Urbana, a co zrobiła mu piłka, którą też wrzucił do ogniska. Na szczęście wytoczyła się po kadr. Symbolicznie. Co mnie cieszy.
A prokuratura, jak to prokuratura, ponoć zajmie się filmikiem Urbana, a nie kibolami. Takie w kraju mamy organa prawa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz