piątek, 16 grudnia 2016

Majdan w Sejmie. Opozycja blokuje mównicę sejmową


Mogę tylko współczuć marszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu, że spotkała go okupacja mównicy sejmowej.

Powyższe zdanie jest poprawne logicznie. Współczuję Kuchcińskiemu, bo nie ma kompetencji do wykonywania funkcji nr 2 w państwie..

Współczuję mu, bo to dopiero się zaczęło, a on marny intelektualnie i duchowo człowiek, który dźwiga taki ciężar nie na jego możliwości.

W kryzysowej sytuacji, co zrobić z okupacją mównicy przez opozycję, Kuchciński niedojda musi się konsultować ze swoim prezesem.

To jest jakby Majdan w gmachu na Wiejskiej. Majdan w obronie wolnych mediów - media zostały wyrzucone z budynku Sejmu, wstęp li tylko koncesjowany - bo pisowskie media nie są wolne, więc im wsio rawno.

Ale PiS szykuje sobie Majdan o wiele groźniejszy. Najprawdopniej szybko dojdzie do niego nie tylko w Warszawie, ale we wszystkich większych miastach w Polsce.

PiS wykluczył praktycznie Polske z Unii Europejskiej, Majdan w Kijowie otrzymał siłę sprawczą, gdy Janukowycz przekreślił aspiracje unijne i cywilizacyjne Ukrainców. Gdzie skończył? Wiemy.

Gdzie skończy Kaczyński? Nie wiem. Wiem, że Polacy nie dadzą sobie odebrać godności nowoczesnych i cywilizowanych obywateli świata, nie chcą być takimi karłami, jak prezes PiS, bo to tchórzliwy człowiek, tchórzliwy polityk, zamknięty i ograniczony, a przede wszystkim zakłamany.

Po to Polska uzyskała suwerenność, aby taki niewydarzony satrapa brał się za władzę?

Czy polskim przekleństwem mają być najeźdźcy - a to szkopi, a to sowieci - w tym wypadku najeżdźca wewnętrzny, nowotwór?

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz