środa, 22 kwietnia 2015

SKOK-i za paznokciami PiS


Kadencja Sejmu dobiega końca, a rządząca Platforma przymierza się do powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie SKOK-ów. Czy to ma sens?

Wszak patentu na komisje nie ma tylko opozycja. A wiedza o takim ,mega-przekręcie 25-lecia społeczeństwu się należy. A nawet Grzegorzowi Biereckiemu jakaś "nagroda" się należy. Będąc w opozycji, orżnął wszystkich.

Szkoda, że tak późno pomyślano o komisji, lecz dopiero teraz wszystkimi szwami wyszedł ten przekręt Biereckich & Co, który ma znamiona graniczne, transjurydyczne. Nielegalność wykorzystująca prawa legalności. Naciągane na korzyść Biereckich i wspierającej ich partii - PiS.

Komisja PiS się należy, bo sprawa SKOK-ów jest rozwojowa. Wszak wiedzy chachmętu nie wszyscy posiadają, winien się nią podzielić senator PiS Bierecki.

SKOK-i także pokazują, jak sprawne w te klocki jest PiS. Opozycja, a radzi sobie jak partia rządząca. Można sobie wyobrazić, do czego zdolni byliby, gdyby posiadali władzę.

Komisja ta ma szanse obnażyć kulisy kancelarii Lecha Kaczyńskiego, który mógł być nieświadomy, jak krojone są na jego zapleczu interesy.

A Andrzej Duda? Przecież go przed wyborami nie draśnie, bo one tuż tuż. Po wyborach owszem, bo wiele wskazuje, że był wielce zainteresowany SKOK-ami. Na czyją korzyść naginał prawo?

Oczywiście, że w obecnej kadencji nie zostanie wyjaśniona sprawa SKOK-ów, ale jest szansa na uświadomienie, jaki układ szykuje PiS w ramach walki w układem. To coś w rodzaju podwójnego moralnego nelsona. Zaiste, tylko PiS to potrafi, być w opozycji, bajdurzyć o czystości, a mieć za paznokciami, że hej. SKOK-i są za paznokciami PiS.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz