wtorek, 31 lipca 2012

Hiena za ojca Kaczyńskiego

Cezary Łazarewicz za tekst w "Newsweeku" o ojcu Jarosława, Rajmundzie Kaczyńskim, został nominowany do Hieny Roku. "Nagrodę" przyznaje SDP, które de facto jest przybudówką PiS.

Artykuł jest solidnie napisany, dziennikarz trzyma się arkanów żurnalistyki i to standardowo. Nie ma celu umniejszania postaci ojca prezesa PiS, a wręcz przeciwnie - docenia go, prostuje wiele z krzywdzących opinii.

A jednak sympatycy PiS postanowili się poznęcać nad Łazarewiczem. Dlaczego? Prezes PiS jakby się wypierał ojca, nigdy go nie wspomina, gloryfikuje tylko matkę. Czyżby w dzieciństwie ojciec częstował go pasem po tyłku? A może jeszcze coś innego.

W artykule jest pośrednio odpowiedź na zachowanie Kaczyńskiego po publikacji i postawie prawicowych żurnalistów. Mianowicie ojciec bliźniaków powiedział o synach: "Boże uchroń Polskę przed moimi synami narwańcami".

To dopiekło Kaczyńskiego i dyspozycyjnych dziennikarzy. Oni są mściwi, o czym przekonaliśmy się niejednokrotnie. Jeżeli Hiena Roku zostanie "przyznana" Łazarewiczowi, należy ją traktować jako wyróżnienie. Dziennikarz trafił prezesa PiS w splot słoneczny.

                                         Cezary Łazarewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz