sobota, 28 lipca 2012

"Nasz Dziennik" o opłatach za koncesje


"Nasz Dziennik" martwi się opłatami za koncesje radiowe i telewizyjne. Dotychczasowe przepisy tracą moc 3 sierpnia, a do tego czasu nie wejdą w życie nowe.

Dalsze kombinowanie myślowe organu o. Rydzyka jest następujące: "Od 3 sierpnia koncesje będą darmowe, a raty za koncesje staną się niewymagalne. Budżet może stracić miliony".

Jedno zdanie - wiele kłamstw, a do tego odpowiedź na pytanie: Jak media ojca dyrektora traktują zobowiązania koncesyjne (w podtekście także: fiskalne) w stosunku do instytucji państwowych, szczególnie do KRRiT.

Podmioty emitujące media mają w umowie koncesyjnej określone daty wpłat i ich wysokości. Nową umowę podpisuje się, gdy wygasa koncesja, gdy ta jest przedłużona, albo nie może zostać przedłużona z powodu nie wywiązywania się z określonych zobowiązań.

W "Naszym Dzienniku" po to piszą takie brednie, aby swoimi czytelnikami manipulować: Nam nie przyznali koncesji na TV Trwam na multipleksie cyfrowym, dlatego, że sami będą za darmo korzystać (już nie podpowiedzą, że to bzdura, bo koncesja i utrzymanie multipleksu cyfrowego to rocznie dla jednego medium suma 10 mln zł).

Wszyscy są wrogami dla mediów o. Rydzyka. Podświadomie "Nasz Dziennik" komunikuje: gdybyśmy dostali koncesję, od 3 sierpnia państwo nie otrzymałoby opłaty.

Takie artykuły to przede wszystkim mobilizowanie owieczek, aby kolejny raz poszli w marszach w "obronie TV Trwam".


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz