piątek, 5 lipca 2013

Palikot pieprzy


Janusz Palikot miał szansę stworzenia nowoczesnej lewicy. Do tej pory mu się nie udało, a może nawet zaprzepaścił.

Piszę "może", bo może jeszcze ją odbudować, ale nie z ludźmi, których w partii posiada. Sam też popełnia błędy, które tę szansę oddalają w przestrzeń "nigdy".

Oto rzecze takie słowa: "PO prowadzi brudną grę".

A chodzi o transfer. Kolejny poseł ewakuuje się z Ruchu Palikota do PO.

Jak Palikot transferował Gibałę z PO do siebie, to było w porządku, to nie była brudna gra?

Palikot pieprzy.

Życzę mu, żeby nie pieprzył, acz znając kondycję ludzką - z tego pieprzenia nie potrafi już wyjść. A szkoda, bo to bardzo zdolny polityk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz