wtorek, 9 czerwca 2015

Kaczyński i Macierewicz wrócą i mogą niestety odnieść sukces


Joanna Mucha to jedna z najinteligentniejszych polityków, a mimo to jej kariera toczy się trochę pod górkę. Uroda jej nie ma znaczenia, acz nie przeszkadza. Posłanka PO jest po prostu urodziwa.

Mam wrażenie, że ona sama jest bardziej zdeprymowana swoją urodą, jakby nie chciała nią razić, mniej przystojnych.

W jej przypadku decydujące winno być to, co ma w głowie to, czego innym brakuje - IQ. I to jest jej atut.

Ale nie zgadzam się z posłanką Muchą, że "schowani" liderzy PiS - Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz - powodują wzrost sondażowych punktów dla tej partii.

Ja nie marzę, aby usłyszeć, co mają do powiedzenia Kaczyński i Macierewicz. Bo oni mają to samo do powiedzenia, co Andrzej Duda, Janusz Wojciechowski i Beata Szydło.

A nawet napiszę więcej: możliwe, że Polakom nie przeszkadzają już brednie o wybuchach, mgłach smoleńskich i zdradzonych o świcie.

Śmiem twierdzić, że powyższe passusy impregnowały Polaków, stąd sukces wyborczy takiego nikogo, jak Paweł Kukiz.

Kaczyński i Macierewicz wrócą, ale muszą to zrobić z nowymi bredniami. To własnie one są w cenie, one przysparzają splendoru: nowe brednie, jak nowe newsy. Macierewicz jest twórczy, więc coś wymyśli i "porwie" publikę.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz