sobota, 13 czerwca 2015

Stonoga, Kukiz, JKM - koalicja Ośmiornicy


Polityka kręci naród. Och, jak kręci. Choćby takie ośmiorniczki, mniam, mniam. Właśnie Zbigniew Stonoga ogłosił, iż "jestem po rozmowach z Pawłem Kukizem i JKM i w pełnej zgodzie ruszamy po parlament" (gramatyka Stonogi).

Znaczy się, mamy następnego wkurzonego polityka, a może nawet wqur...ionego.

Kukiz jednak na FB ogłasza, iż nie jest wnerwiony, bo ze Stonogą rozmawiał pięć minut, o koalicji (znaczy sie, umowy pisemnej - niet) żadnej mowy nie było.

Ależ polityka to półsłówka, aluzje, panie Kukiz. Choć rozumiem polityka, który nie ma partii, za to ma feblika JOW-y, nie jest wygodne deklarowanie publiczne, że koalicja będzie ze Stonogą.

Po pierwsze, negocjacje - przecież Kukiz nie będzie na początku oddawał swojej pozycji walkowerem.

A po wtóre, ile Stonoga ma w sondażu? Hę? Bo Kukiz - 20%. To jest olbrzym w stosunku do Stonogi.

Ciekawych polityków dorobiliśmy się: Kukiz, JKM, a teraz Stonoga. Polacy wiedzą, kogo wybierać. A im mniam, mniam, ośmiorniczki chodzą po podniebieniu. I gdyby dało się je spożyć w towarzystwie takiego ktosia, jak Elżbieta Bieńkowska, to ci "politycy" byliby dowartościowani.

Szkoda, że Stonoga nie nagrał rozmowy telefonicznej z Kukizem, wszak sam jest produktem afery podsłuchowej. A może się mylę, bo Stonoga powie: "Oto taśmy na Kukiza" - i bach! wręczy Andrzejowi Seremetowi.

Oto Polska właśnie! Zapomniałbym! Kukiz ofiarował się, jako nieśmiertelny detektyw Colombo: pomoże odnależć i ukarać morderców matki Stonogi. Groteska i tragedia. Co to jest? Horror po polsku. Koalicja Ośmiornicy.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz