wtorek, 18 października 2016

Kaczyński już jest premierem? Przedstawił bolszewicki projekt ustawy o Komisji Weryfikacyjnej ws. reprywatyzacji


Czyżby społeczeństwo czegoś nie wiedziało? Bo na konferencji prasowej ws. projektu ustawy o Komisji Weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji nie było Beaty Szydło, a tylko poseł Jarosław Kaczyński i jego ministrowie Zbigniew Ziobro i Patryk Jaki.

Czyżby poseł Kaczyński był już premierem, a premier Szydło wróciła do roli posła? Hm.

Czy to prawne i konstytucyjne, iż Komisja Weryfikacyjna, a nie sądy mają rozstrzygać o nieprawidłowościach przy reprywatyzacji?

Przecież taka instytucja - Komisja Weryfikacyjna - jest pozaprawna, bo w istocie to politycy będą rozstrzygać komu się należy, a komu nie.

Każde prawo powinno taki sąd ludowo-polityczny utrącić, a na pewno Trybunał Konstytucyjny. Wszak to bezprawie, pachnie z daleka bezprawiem.

To czysty bolszewizm. Czy już przestajemy być zdziwieni, iż na naszych oczach bezprawnie PiS przyznaje sobie prawa?

A takie uzasadnienie Kaczyński znajduje: "Na Trybunał Konstytucyjny nie zstąpił duch święty". A dlaczego Kaczyński zachorował na bezprawie i bredzenie?

Czy tylko dlatego, że ma niskie IQ? A może cechy charakteru kwalifikują go do osobników amoralnych? Oto kolejny dzień demolowania Polski przez PiS.



Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz