piątek, 14 października 2016

Szydło wysiedziana przez komuchów



Beata Szydło niekoniecznie wie, co mówi. Ma typową logoreę przydatną dla polityków średniej klasy. Do perfekcji opanowali ją pod koniec PRL-u komuniści. Szydło jest spod ich skrzydeł, komuniści ją wysiedzieli.

Wykluła się z komuszego jaja. Ta kobieta z logoreą rzekła, iż "Francja nie czuje się urażona". Dotyczy to zerwania przez stronę PiS umowy na zakup śmigłowców caracale.

Dlaczego wszystko świadczy, że Francja czuje się bardziej niż urażona? Szydło kłamie? Tak. Ale Szydło użyczyła swoich ust do kłamstwa.

Z jej intelektem jest kiepsko. Lecz ma usta i przez te usta gada kłamczuch prezes. Francja jest potęgą militarną i drogo przyjdzie nam zapłacić za caracale.

Polska zapłaci przede wszystkim w gospodarce. Francja nie tylko będzie mniej inwestowała w naszym kraju, ale potrafi wywierać wpływ na innych.

To jest ta słynna dyplomacja talleyrandzka. Taki Waszczykowski w stosunku do byle dyplomaty francuskiego to pchła, którą się iska z obrzydzeniem.

Nie można usprawiedliwiać Szydło, że jest niedorobiona. Bo jest. Rozumni Polacy muszą wziąć odpowiedzialność, jak w piłce nożnej bierze Robert Lewandowski, aby takie niedoróbki jak Szydło, nie niszczyły naszego dobrego imienia i nie niszczyły kraju jak szarańcza. Trzeba ją zwalczać i punktować.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz