piątek, 30 stycznia 2015

Ewy Kopacz dwie połówki twarzy to twarz Matki Polki


Dwie połówki twarzy premier Ewy Kopacz na plakacie Twojego Ruchu. Jedna połowa, którą powszechnie znamy. I druga połowa, którą też znamy, acz bez podobizny pani premier. Pobita twarz kobiety.

Ta pierwsza połowa twarzy Ewy Kopacz może wpłynąć na drugą połowę twarzy Ewy Kopacz, aby upodobniła się do pierwszej.

Aby wypiękniała.

Czy to jest skandal? Po raz pierwszy Janusz Palikot przestaje być skandalistą. Albo inaczej: skandal służy nieskandalicznej sprawie, dobrej, wrażliwej. Ludzkiej sprawie.

Np. Kościół katolicki nie służy takiej sprawie. Dopuszcza obecność drugiej połówki twarzy premier Kopacz, Kościół boi się gender.

A przecież ta druga twarz premier Kopacz to ukrzyżowany Chrystus, pre-genderysta, który dowartościował Marię Magdalenę, może nawet zrobił z niej apostoła, ale następcy tej wiedzy nie przekazali. Jest wiele o tym poszlak.

Spekuluję? Tak. Wiara jest spekulacją. Janusz Palikot mógłby pospekulować z twarzą gospodyni abp. Stanisława Gądeckiego, szefa Episkopatu Polski.

Gdybyśmy znali nazwisko i twarz gospodyni Gądeckiego, jak jego samego, mogłaby na plakacie zastąpić twarz premier Kopacz.

A czy nie jest tak, że ta twarz Ewy Kopacz to twarz każdej kobiety, w tym gospodyni Gądeckiego, którą to twarz "tworzy" płeć silniejsza?

Polski Sejm w następnym tygodniu ma obradować w sprawie Konwencji o przeciwdzianiu przemocy. Twarz przemocowa Ewy Kopacz, twarz przemocowa gospodyni Gądeckiego jest skandalem.

Palikot skandalista jest przeciw skandalowi takich twarzy. Dwie połówki twarzy Ewy Kopacz to pełna twarz Matki Polki.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz