Sekwencja zdarzeń w sprawie okładki tygodnika "wSieci" sporo wyjaśnia (metodologię i charakter autora materiału).
Dziennikarz "wSieci" Andrzej Potocki wysłał maila do Lalki Podobińskiej w celu napisania artykułu o Annie Grodzkiej. Mail dostał się na skrzynki innych internautów, w tym dziennikarzy - i na Twitterze upubliczniony.
W ten sposób Potocki zrobił dziennikarskie "badania terenowe". I oto uzyskujemy niezwykłą okładkę tygodnika "wSieci", której prekursorem jest słynny żółwik Tuska z Putinem.
Internauci znając metody Karnowskich, dochodzą szaleństw "wSieci".
Bloger Salon24 Starosta Melsztyński na postawie dociekliwości maila Potockiego skonstruował swoje zapytania do autora tygodnika "wSieci".
Voyeryzm dziennikarza Potockiego został zdiagnozowany. W dużej części redakcja "wSieci" mogła zapaść na tę seksualną dolegliwość, o czym świadczy publikacja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz