piątek, 25 września 2015

Duda popełnia błąd, bo taki jest jego chrześcijański cynizm


Podoba mi się dydaktyka Daniela Passenta, ale zdaje się, że nic z niej nie wynika. Jeżeli prezydent Duda popełnia błąd, ignorując i poniżająć premier Ewę Kopacz, to tylko on politycznie zyskuje.

Duda wykorzystuje każdą możliwość, aby zagrać przeciw rządowi i Ewie Kopacz, która podejmuje trudne decyzje. Premier Kopacz z zakrętasami, ale podjęła decyzję w sprawie uchodźców, która od początku miała być taka, jaka została podjęta. I to nie było lawirowanie. Duża część publicystów po czasie ma pretensje do premier Kopacz, że nie znała wyniku meczu przed meczem, bo oni znają po meczu.

Ale znajdujemy sie w Polsce - i tak, a nie inaczej Polacy reagują na uchodźcę, na Innego (jedno z najważniejszych pojęć tolerancji). Bo tego nie przerabialiśmy w najnowszej historii, a politycy potrafią straszyć, a nie zachęcać do trudnych decyzji.

Politycy idą na łatwiznę. To premier Kopacz podejmuje decyzję - podjęła świetną w związku z uchodźcami, ale co z tego? Polacy nie chca uchodźców.

Polacy - zaznaczam. A nie jacyś Marsjanie. Rządzi się tym narodem, a nie Marsjanami. Prezydent Duda, gdyby czuł się odpowiedzialnym politykiem, to milczałby w kwestii uchodźców. Ale on gra na czas, na PiS. Piłkę wybija na aut.

Najprawdopodobniej Duda niewiele ma do powiedzenia, jako polityk PiS. Jest zakładnikiem Kaczyńskiego i ksenofobii elektoratu ciemnego ludu. Dudy błąd to chrześcijański cynizm.

I jeszcze jedno. Plama powierzchni ksenofobii jest większa niż tylko elektorat PiS, obejmuje pozostałe elektoraty. Ta plama rozlewa się po całej Polsce, tak jak niezrozumienie po umysłach publicystów.

Duda zaś cynicznie wykorzystuje sytuację poprzez wyzwalanie demonów i strachów przeciw uchodźcom, a przy okazji poniżając premier Kopacz, która znalazła się w politycznie patowej sytuacji. Zaznaczam - politycznie, a nie moralnie.

Podoba mi się dydaktyka wybitnego publicysty Passenta, ale ona ma się nijak do obecnej sytuacji w polskiej moralności politycznej.

Chyba że chcemy mieć czyste ręce, czyste sumienia. No, ale wtedy winno się zostać franciszkaninem, albo pustelnikiem.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz