środa, 16 grudnia 2015

Kaczyński wybija szczękę demokracji


Znależliśmy się w najbardziej wrażliwych dniach polskiej demokracji. Jeżeli społeczeństwo nie potrafi powiedzieć "nie kaczyzmowi", demontaż Polski gładko się potoczy.

Trybunał Konstytucyjny już został zdemolowany. Zaklepana jego faktyczna likwidacja nastąpi do soboty.

Choć odwraca się elektorat od PiS, bo w sondażach Nowoczesna jest już przed PiS-em, Jarosław Kaczyński nie będzie się na to oglądał.

Wie, że tylko teraz może wybić szczękę demokracji, jaką jest Trybunał Konstytucyjny.

Dlatego obowiązkiem przyzwoitego Polaka jest wesprzeć KOD i partie opozycyjne. Sprzeciw demolce, jaką urządza PiS, musi być głośny i jak największy.

Kaczyński się nie ulęknie, ale brak legitymacji PiS (przynajmnie w sondażach) pozwoli pozostałym partiom na odważniejsze działanie. Świetnie sobie radzi Nowoczesna w tych "rewolucyjnych" czasach, ale tylko dlatego, że Platforma zgnuśniała. Ewa Kopacz winna wrócić, bo Schetyna się nie nadaje.

Na czele protestów przeciw demolce PiS winni stanąć politycy o charyzmie trybunów, którzy potrafią porwać tłumy, tacy dzisiejsi 30-, 40-, 50-letni Wałęsowie.

Depczą nam demokrację, wolność, a może i niepodległość. Niech nas będzie jak najwięcej w sobotę na demonstracjach KOD.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz