sobota, 7 maja 2016

Ćwierć miliona ludzi przeciw podłej zmianie


Wielkim osiągnięciem ćwierćmilionowego marszu KOD jest to, że Jarosław Kaczyński siadł przed internetem.

Jeszcze nie klikał, bo robili to pomagierzy. Prezes PiS miał nadzieję, że odciągnie część uwagi mediów od KOD.

Nareszcie została sformułowana rzeczywista wartość "dobrej zmiany" - "podła zmiana".

I tego się trzymać. Podłość się wykończy sama, podłość pisowska. Kaczyński puści jakiegoś retorycznego pawia, że odsunie się od niego miękka część elektoratu.

Marsz po władzę się rozpoczął, aby oderwać od koryta podły sort ksenofobów, nacjonalistów, którzy wypychają nas z Unii Europejskiej, choć prezes zarzeka się, że jest inaczej.

Podłe pisowskie standardy to walka z Trybunałem Konstytucyjnym, media narodowe, których nie można oglądać i słuchać, zapisienie w urzędach, etc.

Podła zmiana dostaje od Polaków kciuk w dół. Gleba!

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz