niedziela, 8 maja 2016

PiS nie ogarnia KOD, nie dorasta. Nieposłuszeństwo obywatelskie to zupełnie nowa jakość niedosiężna dla partii Kaczyńskiego


PiS nie ogarnia KOD, wymyka się ich percepcji, jest poza rozumieniem. Jarosław Kaczyński nie był przygotowany na opór społeczeństwa. Ocenił, że Polacy będą, jak podczas wyborów - bezwolną masą.

Próba przykrycia marszu KOD czatowaniem prezesa, a wieczorem wynurzeniami kelnera Andrzeja Dudy na temat konstytucji, świadczą ciągle o jednym.

Do władzy dorwała się sekta bez pomysłu na Polskę, ale tylko z chciejstwem sprawowania władzy. W PiS nie ma treści, jest próżnia, wydrążenie. Pustka proponowanego patriotyzmu, tradycja jakaś ni przypiął, ni przyłatał, nie z naszej współczesności.

A przede wszystkim manipulacja. Policja zarzeka się, że liczba uczestników była znikoma - 45 tysięcy. Nie! Były setki tysięcy.

Nie zakrzyczą nas. Choć będą wmawiać, jak Joachim Brudziński, że urządzano łapanki na działaczy. Niestety, w KOD za wyprawy samemu się płaci. Ludzie płacą i jadą protestować.

Tego puste łby nie są w stanie pojąć.

Teraz należy oczekiwać ze strony PiS prowokacji, skłócenia liderów. Typowe metody dla sekty. Ale przyjdzie najgorsze. I dlatego nie jest żadnym produkowaniem strachu, iż opublikowany został poradnik instruujący, jak zachować się, gdy przyjdą o świcie.

Demolujący nie powstrzyma się, gdyż czeka go kara, więc dalej będzie demolował, a opór społeczeństwa obywatelskiego będzie coraz większy.

Musimy się przygotować na najgorsze.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz