sobota, 18 maja 2013

Pisarze do PiS!


"Newsweek" jak amen w pacierzu będzie miał w niedługim czasie drugi pozew ze strony PiS. Tygodnik wykrył, że pisarz Jarosław Kaczyński, który na książce "Polska moich marzeń" zarobił 160 tys. zł, wcale nie osiągnął genialnością swego pióra, ani zachwytem czytelników, którzy w księgarniach tworzyli kolejki, aby zakupić upragnione dzieło.

O, nie! Pisarzowi Kaczyńskiemu pomogli po cichu posłowie PiS. Prawo i Sprawiedliwość przelało ze swego konta na konto wydawcy Akapit, który opublikował dzieło prezesa, 186 tys. zł, aby autor mógł pobrać godne honorarium autorskie.

Nie mógł przelać szmalu Kaczyński, bo jak powszechnie wiadomo, nie ma konta bankowego. Czekamy na wypowiedź Adama Hofmana, jaką to zrzutkę zrobili posłowie PiS. Wcześniej klub parlamentarny robił dobrowolną zrzutkę na mecenasa Kaczyńskiego Rafała Rogalskiego, teraz posłowie PiS na chwałę pisarską prezesa.

W Polsce pisarze mają dobrze, pod warunkiem, że nazywają się Kaczyński, gdyż czytelnicy-posłowie PiS robią zrzutkę na honorarium. Hasło komunistyczne - pisarze do piór! - zostaje odświeżona na: pisarze do PiS.

2 komentarze:

  1. By szczycić się chwałą,
    kasa musi być pod powałą.
    Nie pierwsza to zrzutka
    z znanego pis-iego ogródka.
    No i mamy przyszłego laureata,
    któremu dobro kraju koło nosa lata.

    Miłych Zielonych Świątków.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świątek to Kaczyński. Zielony on był zawsze. Miłej niedzieli.

      Usuń