piątek, 8 lipca 2016

Duda jako ogryzek na szczycie NATO. Jak zagryziono w Polsce demokrację


PiS spożywa owoce wypracowane przez poprzedników. Zostawia ogryzki. Gdyby ta formacja rządziła, jak przyjmowano nas do NATO i Unii Europejskiej, musielibyśmy się oblizać chciejstwem.

Albo skonsumować ogryzek.

Tak samo sprawa przedstawia się ze szczytem NATO, który jest zasługą Bronisława Komorowskiego i koalicji PO-PSL.

Po zdewastowaniu Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Duda będzie przekonywał uczestników szczytu NATO, że demokracja ogryzkowa jest normalną, liberalną demokracją.

Współczuję mu.

Duda na konferencji Warsaw Summit Experts Forum zaprezentował swój intelekt jako ogryzek. Naprawdę, ten człowiek nie wie, jak wygląda porządnie napisany esej, acz nie on musi być autorem przemówienia.

A to znaczy, że prezydent i jego doradcy nie są pełnoprawnymi politykami, intelektualistami, to zaledwie ogryzki.

Jedną z myśli prezydenta Ogryzka była oto taka: "NATO musi dowieść w Warszawie, że jest i będzie wiarygodnym sojuszem na rzecz pokoju, wolności i demokracji".

Ogryzek demokracji nie jest demokracją.

Poza tym Duda będzie przekonywał Baracka Obamę, że kwestia Trybunału Konstytucyjnego jest dobrze załatwiona.

Tak! Trybunał jest zagryziony. Duda ten ogryzek pisowskiej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym zaniesie - jako kość niezgody Polaków - przed prezydenta USA.

A Obama da się nabrać? Na ogryzek Dudy, który jest bezwolnym długopisem w ręce prezesa.

Polska jest zagryziona przez takie ogryzki, jak Duda, Kaczyński. Mamy demokrację ogryzkową, czyli szczerbatą.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz