niedziela, 3 lipca 2016

Staniszkis o Kaczyńskim, którego szaleństwo uruchamia metodę upodlenia


Jadwiga Staniszkis nie zostawia suchej nitki na PiS, a w szczególności na Jarosławie Kaczyńskim, który skonstruował tę partię-monstrum i to on sprawuje władzę w Polsce.

Kaczyński rządzi, a nie Beata Szydło, bądź Andrzej Duda. Z prof. Staniszkis rozmawia szefowa portalu KOD-u, Koduj24.pl, Magda Jethon.

Przede wszystkim Staniszkis zauważa, iż Kaczyński buduje nową Polskę, nowe elity, a wzorcem w tym wypadku jest komunizm.

Poprzez upodlenie wynosi do władzy podłych ludzi.

Wizja woli - o której mówi Staniszkis - a która jest prawem w PiS to jednak atrybut brunatny faszystów, którzy tyle zrozumieli z Nietzschego, czyli nic.

Kaczyński dorzuca fetysz większości, który w istocie jest antydemokratyczny, gdyż większość jest proceduralna w wynoszeniu do władzy. I tyle. Potem zawsze działa prawo i zabezpieczenie interesów wszelkich mniejszości.

U Kaczyńskiego alibi większości suwerena to propozycja bezprawia, które w tej chwili demoluje Konstytucję.

Polska jest niszczona w Polakach, gdyż upodla się w Polaku człowieka. Ale Polska na zewnątrz jest coraz częściej postrzegana jako kraj upadłych wartości i ludzi.

Tak niestety nas widzą. To jest zasługa jednego człowieka Kaczyńskiego i jego miernych wykonawców. PiS stosuje socjotechnikę, która jest melanżem komunizmu i brunatności.

Kaczyński wewnątrz to martwy człowiek. Umarł w nim Polak, człowiek. Prezes PiS to wydrążony człowiek, o którym pisał T. S. Eliot i który został sportetowany w postaci Kurtza w "Czasie Apokalipsy" granego przez Marlona Brando (inspiracja z "Jądra ciemności" Josepha Conrada).

Rządy PiS są szaleństwem. I taka jest choroba Kaczyńskiego, a metoda - upodlenie.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz