czwartek, 8 września 2016

Człowiek Kaczyński z Człowiekiem Orbanem narzucają Unii Europejskiej kontrrewolucję grafomanii


"Kontrrewolucja kulturalna" jest plonem Forum Ekonomicznego w Krynicy. Jeżeli zdarzy się Forum Kulturalne w Wólce Kaczystowskiej będziemy mieli "Kontrrewolucję ekonomiczną".

Tę kontrrewolucję zaserwował Człowiek Roku Viktor Orban, a ubiegłoroczny Człowiek Jarosław Kaczyński przełknął.

Człowieki sobie pogadali, Człowiek Kaczyński nawet ukuł metaforę o Angeli Merkel z wąsikiem. Jak ktoś widział, to zobaczył twarz Człowieka zawieszoną w charakterystycznym geście wysuniętej szczęki do przodu, gdy wewnątrz otworu gębowego zasysa językiem zepsuty ząb.

Ubiegłoroczny Człowiek tak ma. A ponadto będzie atakował Unię Europejską zmianą traktatów, a może w ramach "kontrrewolucji" nawet konkordatem. UE nie ma konkordatu, a Polska ma.

Człowiek, jak wszyscy wiedzą, jest miłośnikiem rodeo (dlatego mówi się: kaczy kuper?, bo konie dosiada bez siodła), pochwalił, że "Mamy (razem z Człowiekiem Orbanem) taka stajnię z napisem Unia Europejska".


Zdaje się, że Człowiek z Nowogrodzkiej swoją stajnie Augiasza chciałby narzucić Brukseli. W Polsce od tej stajni jedzie we wszystkich kierunkach, nosy trzeba zatykać.

I takich mamy Człowieków, którym myli się kultura z ekonomią. A że Człowiek prezes jest grafomanem (vide: "Porozumienie przeciw monowładzy") chciałby narzucić tę swoją kontrrewolucję grafomanii. Triumf grafomanów w Krynicy.

Taki nieudacznik, jak Człowiek z Nowogrodzkiej, niszczy kraj, a Bruksela puka się w czoło. Taką mamy pozycję: głupkowatego Człowieka.

Opozycja musi posprzątać po Człowieku Kaczyńskim, który tyle narobił pod siebie. Gdy go będą wykopywać na Księżyc, muszą ratować Polskę, abyśmy nie wylądowali tam razem z Człowiekiem.

Po śmierci Kaczyńskiego anatomopatolodzy muszą zbadać jego mózg (jak to z geniuszami bywa), czy na pewno ma dwie lewe półkule mózgowe? Stawiam na Człowieka Kaczyńskiego lewiznę.

Więcej >>> 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz