wtorek, 13 października 2015
Krzyż i ikona w przybytku wiedzy
Politechnika Łódzka ma szczególnego rektora, który dla krzyża i ikony ustanawia godziny rektorskie, aby nauka nie przeszkadzała w kontemplacji symboliki katolickiej.
Mocium panie, to cofnęliśmy się w czasy, gdy w Polsce nie było uczelni, ani nawet Akademii Krakowskiej, a tylko szkółki przykościelne, przyklasztorne.
W świecką przestrzeń nauki wprowadzony zostaje krzyż i ikona, dla których rektor czyni przywileje w godzinach zajęć.
Jak podpowiada Leszek Jażdżewski w ramach promocji Światowych Dni Młodzieży można ponadto wprowadzić zajęcia i zaliczenia z Pięciu Przykazań Kościelnych, itd.
Zaś abp Marka Jędraszewskiego ogłosić honorowym rektorem (to moja propozycja). Można też pomyśleć o jakimś konkursie sprawnościowym dla młodzieży: Łapanie Hostii.
Cofamy się do czasów barbarzyństwa, bo taką ma postać polski katolicyzm. Krzyż staje się maczugą na wiedzę, naukę i oświecenie na terenie jakoby świeckiej uczelni.
Więcej >>>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz