wtorek, 23 lutego 2016

Pisokracja, nowy gatunek narracji politycznej "cofania do przodu"


Platforma Obywatelska chce uczcić 100 dni rządów PiS złożeniem wniosku o wotum nieufności dla Mariusza Błaszczaka.

Mając hasło na wszelkie urodziny: "Obyś żył 100 lat", można ukuć więc hasło polityczne: "PiS przeżyło już 100 dni, dobiło końca".

I co takiego PiS osiągnęło? Inne pytanie: Czy osiągnięciem jest cofka? PiS właśnie to osiągnęło: cofnięcie Polski. Pisowski oksymoron: postęp tradycji.

Program "500+" to w istocie korumpowanie rodzin, aby na PiS głosowało. A że partia Kaczyńskiego nie potrafi mnożyć pieniędzy w budżecie, więc nie wszystkie dzieci dostały, bo tylko drugie i następne. Ale takie "dziecko" PiS, jak o. Tadeusz Rydzyk dostał 26 mln zł i dostanie więcej, nad tym głowi się Jarosław Gowin.

PiS ma zasługi penitencjarne. Andrzej Duda cofnął 3 lata więzienia Mariuszowi Kamińskiemu, aby ten mógł jako zasłużony wyrokowiec być ministrem, koordynatorem służb specjalnych.

To jest ewidentne cofnięcie się do epoki państwa, w którym władza może mieć wyroki i nic sobie z nich nie robić, a nawet z jeszcze większą determinacją scigać obywateli, aby mieli wyroki, jak Kamiński. To się nazywa sprawiedliwość!

Albo jak nazwać powrót do ministra sprawiedliwości tytułu prokuratora generalnego? Albo cofnięcie się do przodu z ustawą inwigulacyjną, która jest ewidentnym powrotem do roku 1984.

Oczywiście PiS przeszkadza Konstytucja RP, więc przy pomocy swojego prezydenta zdewastowano Trybunał Konstytucyjny.

Nowa gwiazda Platformy, Krzysztof Brejza, w związku z tym stworzył nowy gatunek narracji politycznej, która łączy "komiczne i straszne", a nazywa się "pisokracja".

Mamy więc gatunki opowieści "cofania do przodu": groteska, horror, kryminał i pisokracja. Tak partia Kaczyńskiego dygnęła społeczeństwo polskie.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz