piątek, 26 lutego 2016

Ziobro z nożem w zębach na drobnych przestępców


Geniusz* na wspak krąży w rządzie PiS, a z kolei to widmo zbiorowe już rządzi. I jest czego się bać.

W PiS-ie jednego przede wszystkim należy się bać: niekompetencji, A jak ktoś nie ma oleju w głowie, nie dostał od natury, bądź od Boga, to wkłada sobie nóż w zęby - straszy i tupie. Jaki to on groźny.

Sobą straszy i niekompetencją - Zbigniew Ziobro. Postać żałosna, uboga duchowo i intelektualnie, a mimo to groźna, bardzo groźna.

Ten niezguła ma w rękach potężne narzędzia władzy, taka fajtłapa - nawet porównać go dobrze nie można, bo prezentuje sobą znikomość, marność - jest dużo groźniejsza od kogoś inteligentniejszego.

Mgr prawa Ziobro popisał się wiedzą psychologiczną, iż za drobne przestępstwo można sadzać do paki na tydzień, bo:

"Tydzień więzienia spełni rolę szokową dla drobnych przestępców i może sprawić, że nie wrócą na złą drogą".

Ziobro misiał czytać książki psychologiczne, które pisane były za Stalina. Wówczas operowano podobnymi dogmatami wiedzy o wnętrzu ludzkim. Oczywiste więc, że to jego spostrzeżenie "intelektualne" ma wartość odwrotną, na wspak.

Nie istnieje odstraszanie karą-widmo, "Odstraszać" można tylko kulturą, nauką, wychowaniem, kapitałem społecznym.

Żałosny człowiek Ziobro podzielił się tym, czego od natury nie dostał - olejem w głowie. Nie wątpię, że kiedyś skończy w pierdlu. PO powinna za poprzedniej kadencji sejmu postawić go przed Trybunałem Stanu, z którego kolega Duda nie mógłby go ułaskawić.

Za powyższe brednie nie sadzają, ale za władzę, która dopuszcza się straszyć społeczeństwo, a strach - jako narzędzie - zawsze wymyka się fajtłapom i dochodzi do takich zdarzeń, jak z Barbarą Blidą za poprzedniej IV RP.

Do takich zdarzeń, jak z Blidą, teraz też dojdzie, to tylko kwestia czasu. Poducz się psychologii, magistrze prawa, abyś nie bredził publicznie o czymś, o czym nie masz pojęcia.

---
* geniusz jest to znamię czasu, w tym wypadku czasu pisowskiego.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz