sobota, 21 listopada 2015

Gliński urwał się z katolickiego indexu


Wicepremierowi Piotrowi Glińskiemu w rozumie puzzle się poprzestawiały od własnej wartości technicznej i przerzucenia z odcinka na odcinek.

Gliński to nie jest wolny człowiek, to niewolnik poruszany za pomocą gwizdka. Prezes zagwiżdże, Gliński podkasuje spódnicę i leci we wskazanym kierunku.

Także kler zagwiżdże - Gliński chwyta się za spódnicę. Narracja nie kłamie, więc wyszło mi w tym obrazku, iż Gliński reaguje spódnicą.

Zaskoczona Beata Szydło drapie się po głowie (łupież), Gliński reaguje jak kler ze swoją spódnicą.

Zareagował Gliński na porno w teatrze we Wrocławiu. Zakazał spektaklu przed premierą. I padł krzyżem. Choć nie widział.

Glińskiego reakcja, jak kleru - zakazać, ocenzurować, wprowadzić na index. Zniewolony człowiek, niekulturalny, choć brata ma reżysera. Czarna owca wolności.

Reakcja Glińskiego to stadne beczenie. Seks wg takiego technicznego "barana" uprawia sie po ciemku, pod pierzyną i z zamkniętymi oczami.

Samorządowcy oświadczyli, że nie ingerują w wolność artystyczną. Gliński ze swoimi puzzlami w głowie to przykład zniewolonego umysłu. Wraca stare i zakłamane. Gliński urwał się z katolickiego indexu, jak z leninizmu-marksizmu.

Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz