piątek, 11 marca 2016
PiS okrada Polskę z prawa i demokracji, a politycy tej partii opowiadają absurdy, jak Szymański o opinii Komisji Weneckiej
Komisja Wenecka wydała opinię ws. polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Jest ona negatywna, bo inna nie może być, gdyż partia rządząca demoluje prawo, konstytucję i instytucje demokratyczne.
Wiceszef MSZ Konrad Szymański nazwał opinię KW "kontrowersyjną".
Przepraszam, panie Szymański, a może ty jesteś kotrowersyjny, a może PiS jest kontrowersyjny? Ale i tak jest jeszcze gorzej z tą partią i Szymańskimi.
Tenże Szymański bredzi, iż Komisja Wenecka mogła "odegrać rolę ułatwiającą rozwiązanie kryzysu konstytucyjnego".
Ludzie, trzymajcie mnie. Facet jest wiceszefem dyplomacji i myli podstawowe pojęcia. Jak on prowadzi dyplomację? Przecież to jakiś sołtys z Kaczej Wólki, albo Żoliborza. Komisja Wenecka jest od opinii, a nie jest koncyliacyjna, moderująca, itd.
Czy ludzie typu Szymańskiego nie mogliby nauczyć się podstawowych znaczeń w języku polskim? Semantyki.
Rozwiązać kryzys może tylko PiS, a konkretnie dwie osoby: Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda. To oni zrobili z Polski pośmiewisko.
Liczyłem, że Szymański jest moralnie ciut wyżej niż wzmiankowani liderzy PiS.
Jak chorym jesteśmy krajem z powodu "dobrej zmiany" PiS widać na zewnątrz. Wystarczy na kilka dni wyjechać z kraju i stwierdzić za amerykańskim prof. z uniwersytetu bostońskiego Mitchellem Orenstenem, iż "Polską rządzą paranoicy".
Wyjaśnienia wiceszefa MSZ Szymańskiego są paranoiczne, a zatem absurdalna. Myli pojecia, słowa, myli ofiarę z katem, złodzieja z okradzionym.
PiS okrada Polskę z prawa i demokracji, jak klasyczny złodziej krzyczy: Łapać złodzieja.
Więcej >>>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz