Andrzej Saramonowicz zna się na branży filmowej, jak mało kto. A przy tym to świetny, niezwykle inteligentny filmowiec, o czym świadczą jego filmy (nie dla ubogich).
Saramonowicz wyjaśnia, dlaczego wstrzymano premierę "Smoleńska" Antoniego Krauze. W tłumaczeniu na język bezpośredni: wstrzymał Jarosław Kaczyński.
Czyli prawdą jest, iż na zamkniętym pokazie wyszedł z prezentacji "Smoleńska" i powiedział, że nie tak było.
A jak?
Prezes wie. Bo ma być tak, jak on sobie wyobraża. Jeszcze mniej zdrowo. I to jest clou pisowskiej "Dobrej Zmiany".
Wszyscy żyjemy w paranoi prezesa.
Więcej >>>
A ja slyszalem z oni zyja , zostali porwani przez UFO-ludki mieszkaja na siodmej planecie na prawo po lewej stronie od ksiezyca ......
OdpowiedzUsuń