wtorek, 13 listopada 2012

Konopnicka, narodowa lesbijka




Powyższy mem ukazał się na Facebooku. Nie wszyscy w Polsce wiedzą, że Maria Konopnicka była lesbijką, a na pewno tego nie wiedzą narodowcy, endecy, gdyż ich ulubioną pieśnią marszową jest "Rota" Konopnickiej.

Gdyby to wiedzieli, to by ją kijem bejsbolowym zatłukli. Na jej szczęście, nie żyje od XIX wieku.

Były naczelny "Rzeczpospolitej" (gdy ta gazeta jeszcze była do czytania) Grzegorz Gauden, dzisiaj wiceszef Izby Wydawców Prasy by imieniem pisarki i jej partnerki nazwać nazwać ustawę o związkach partnerskich.

W liście do posłów i senatorów Gauden napisał: "Szanowni Państwo! Istnieje w świecie zwyczaj nazywania lub dedykowania ważnych aktów prawnych osobom o wielkim dorobku i zasługach dla społeczeństwa i państwa. Z tego względu proponuję, aby ustawę o związkach partnerskich nazwać Ustawą Konopnickiej - Dulębianki i poprzedzić preambułą, której projekt przedstawiam."

"Maria Konopnicka i Maria Dulębianka przeżyły nierozłącznie ponad dwadzieścia lat. Mieszkały razem, podróżowały po świecie, walczyły o Polskę i sprawiedliwość. Poświęciły temu życie - Maria Dulębianka dosłownie. Polska ich marzeń miała być krajem ludzi wolnych, pracujących dla Ojczyzny, żyjących zgodnie ze swoimi wyborami osobistymi i uczuciami. Spłacając dług kilku pokoleń Polaków wobec Marii Konopnickiej i Marii Dulębianki i spełniając marzenia obu kobiet, Sejm RP uchwala ustawę o związkach partnerskich."

Ciekawe, czy endecy podczas swoich brunatnych marszów przestaną śpiewać "Rotę"?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz