Z realnych kandydatur Kaczyńskiego na premiera, który zostanie zaprezentowany w poniedziałek, w tej chwili dwie dadzą się tylko wyspekulować.
Zyta Gilowska, albo Ryszard Bugaj. Stawiam na Bugaja. Jeżeli przyjmowane byłyby zakłady u bookmachera, postawiłbym na niego. Skompromituje się biedak, wstydu naje. Co mu jednak zostało, zawsze niewiele znaczył. Zazna 5 minut łomotu medialnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz