sobota, 29 września 2012

Kaczyński zostanie ofiarą dzisiejszych zwolenników?






A może Kaczyńskiego oświadczenie o rządzie pozaparlamentarnym (o czym pisałem tutaj: "Kaczyński szykuje zamach stanu?") traktować, jak Wojciech Sadurski, wybitny prawnik konstytucjonalista, jako wyrób czekoladowo-podobny, piwo bezalkoholowe.

Kaczyński jest dla mnie człekopodobnym, należy jednak na takich niedorobionych ludzi uważać. W historii było ich sporo.

Prezes PiS idzie po władzę - to już dla mnie nie ulega wątpliwości - wbrew demokracji, chce po nią sięgnąć za pomocą takich działań, jak dzisiaj - brunatnym marszom.

Zapowiadane są następne podobne "przedsięwzięcia". Ten elektorat "patriotyczny" musi się zawieść. Bo przecież Kaczyński nie sięgnie po władzę. Co zrobią wówczas "patrioci" z Kaczyńskim?

Na drzewach zamiast liści,
będą wisieć kaczyści,
a w koronie Jarosław,
tak nam Boże pobłogosław!

                                      Przyszła ofiara swoich zwolenników dzisiaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz