niedziela, 30 września 2012
Uważam Rze broni Kościoła
Okładka nowego "Uważam Rze" świadczy, że prawicy nie stać na dialog, nie stać na porządkowanie spraw polskich i tych jej najbliższych ideowo. Z Kościołem jest wiele problemów. Z jego obecnością w życiu publicznym i wewnętrznym rozkładem. Od tego są media, aby opisywać rzeczywistość.
Nie jest wymysłem "Newsweeka", ani Tomasza Lisa, że duży odsetek księży ma dzieci z nieprawego łoża, że większy niż powszechnie wśród kleru jest odsetek homoseksualistów, którzy muszą jakoś załatwiać swoje potrzeby seksualne, a pedofilia jest w Kościele w dalszym ciągu skrywana i problem ropieje, gangrenuje tę instytucję.
"Newsweek" wziął się za temat, a "Uważam Rze" uważa, że to bolszewizm i nazizm razem wzięte. Wszystko, co nie jest prawicą jest bolszewizmem i nazizmem. Zatem dla nich cały świat, w tym UE, są tymi dwoma totalitaryzmami. Zapominają, że ich estetyka i podejście do wartości w życiu publicznym, a także do demokratycznych procedur, zbliża do faszyzmu. Jeszcze nie są brunatni, ale niedaleko im do tego koloru.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Taak....
OdpowiedzUsuń..o estetyce będzie mówił ktoś o nicku nawiązującym do cór Koryntu.
Od 3. akapitu to już jakaś całkowita projekcja lęków i fobii autora ponieważ w artykule o tym nie ma.
OdpowiedzUsuńDrugi akapit to już całowite kłamstwa nie mające oparcia w statystykach.
OdpowiedzUsuńKolego, czytasz i nie rozumiesz. Nie stać cię na zakup książek, maszeruj do biblioteki. Jak będziesz uważał, półki z książkami nie przewrócą ci się na głowę.
UsuńUcz się, bo zostaniesz zafajdanym patriotą do końca swoich dni, który język polski ma w pogardzie.