środa, 19 września 2012

Safanduła Cymański o Polakach jako Żydach


Tadeusz Cymański jest, jaki jest - każdy widzi. Skrzyżowanie osiołka z mułem plus chłopek roztropek. Polska trójpolówka, albo krzyżówka boża.

Krótko pisząc prezentuje mi się, jako safanduła w szlafmycy. Tak to widzę, w ogóle on mi nie przeszkadza. A zgłoszenie jego kandydatury na premiera - "wicie towarzyszu" - gdyby Donald Tusk abdykował, należy do kategorii polskich szopek.

Cymański w wywiadzie dla Onetu jedno rozróżnienie uczynił trafne i chcę je podkreślić. O kandydaturze DonaldaTuska na szefa Komisji Europejskiej powiedział, że wszyscy Polacy winni ją popierać, być jak Żydzi, którzy swojego pchają do przodu.

A u nas na wieść o tej inicjatywie niemieckiej w stosunku do Tuska, postawa była taka, iż pisowcy zaczęli się prześcigać, kto lepiej wydrwi premiera, włącznie ze sprzedaniem interesów polskich Niemcom.

Wychodzi na to, że pisowcy to jednak nasi muzułmanie, a nie Żydzi. Krytyczna ocena Polaka, oni jak muzułmanie robią tumult na ulicy, włącznie z paleniem wszystkiego, co znajdzie się pod ręką. Dowody dzisiaj mamy we Francji, gdzie opublikowano satyryczne rysunki Mahometa.

W tym rozróżnieniu Cymański zapunktował u mnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz