czwartek, 6 września 2012

Fakt na wojnie z Tuskami


Michał Tusk wynajął Romana Giertycha na swego mecenasa w walce o odzyskanie dobrego imienia, jakie starali się odebrać mu tabloidy w związku z aferą Amber Gold (syn premiera był zatrudniony w OLT Express).

Już to jest nazywane wojną Tusków z brukowcami.

"Fakt" pisze "mentorze Nazi-Polaków" wynajętych przez Tusków. Dla Władysława Bartoszewskiego Giertych jest "człowiekiem skompromitowanym".

Decyzja wynajęcia Giertycha spotyka się ze skrajnymi ocenami, bo jest widziana przez media politycznie i w zależności, jak się wobec Tuska orientują.

Dziadowski portal wPolityce nazwał to: trudną drogą Giertycha do PO.

Janusz Palikot uważa, że tę wojnę z tabloidami przegra Donald Tusk.

W kraju wszystko jest wojną (kraj byłych ułanów i ciurów obozowych). A Giertych mógł zostać wybrany z powodu, iż jest dobrym adwokatem.

Nie podejrzewam, aby Tusk (jakikolwiek: młody, stary) przegrał, na razie wygrywają media, to one podsycają ogień wojenki, aby na portalach i w gazetach buzowały emocje czytelników.

To nie są fakty, to emocje.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz