piątek, 7 września 2012

Ziemkiewicz przeprosił


Nie lubię Ziemkiewicza (Rafał), ale zachował się w stosunku do Kamila Durczoka przyzwoicie. Przeprosił za: "urżnięty" i "zdradzał przejawy choroby filipińskiej".

Ziemkiewicz tłumaczy się czasem, który minął mu wraz z pisaniem na wczoraj. Teksty, które dostarcza do redakcji, to typowa piana narracji. Gdyby je wyżąć, spadłyby co najwyżej dwie krople łez. Krople - nad średnim jego pisaniem.

Tyle. Grunt, że przeprosił w "Rzepie".



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz