sobota, 8 września 2012
Kaczyński i Ziobro przed Trybunał Stanu
Jakaś konkretna wiadomość w zapomnianej już sprawie, mianowicie postawienia Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu.
Za co? No, nie za całokształt. Acz im by się należało. Relegować całkowite z życia publicznego, aby nie trzeba było łapać się za nos, gdy któryś z nich cokolwiek wydala.
O wniosku - gotowym już - mówił w RMF FM Grzegorz Schetyna. Zadecyduje o tym klub PO (czyt. Donald Tusk).
Kaczyński przed TS za aferę gruntową, za Tomasza Lipca i za zrobienia z Ziobry nadministra.
A Ziobro za Barbarę Blidę.
Wykorzystywali stanowiska państwowe i prawo w interesie PiS.
Obydwu najpierw do aresztu wydobywczego. Trochę żartuję, ale tych zasrańców intelektualnych i mentalnych należałoby nieco sposobem CIA podtopić. Cywilizowanym - ale coś takiego zdarzyło się w Polsce, co ci jegomoście zaproponowali w IV RP.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz