sobota, 20 października 2012

In vitro - kolejny gwóźdź PO


In vitro to jeden z błędów Donalda Tuska. Szeroka formuła PO nie pozwala na jednoznaczne rozwiązania.

Nie dziwi mnie, że pokłóciły się kobiety w tej kwestii, która powinna być dawno rozwiązana - Wanda Nowicka i Julia Pitera.

Taką płaci się cenę, gdy w PO mają być Małgorzata Kidawa-Błońska i Jarosław Gowin. In vitro jest podejmowane przez samorządy, Częstochowa dopłaca do tej formy powiększania populacji Polaków.

Premier obiecał do końca roku projekt PO, który zostanie przegłosowany w Sejmie. Czy on też skonfliktuje  posłów Platformy - jak zaostrzenie aborcji?

Platforma płaci cenę partii władzy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz