Dlaczego Jan Pospieszalski ma poparzony tyłek?
Ano, dlatego, że w najnowszej publikacji patriotycznej "Kompendium patriotyzmu" (autorstwa pogiętego niejakiego dziennikarza "Rz" Zdorta, którego nikt nie zna; no, może jego rodzina) Pospieszalski wypowiada się z takim natężeniem jakby polskość była zatwardzeniem.
On i jeszcze kilku innych dla mnie nie są żadnymi patriotami, tylko klownami. Niemniej z patriotyzmem Pospieszalski chodzi tam, gdzie król szedł na piechotę.
I tyle warte są jego intelektualne wynurzenia, co papier toaletowy, którym my się podcieramy, a Pospieszalskiego patriotyzm dodatkowo z daleka śmierdzi.
Aha! Miałem wytłumaczyć dlaczego brudny tyłek Pospieszalskiego jest poparzony, bo powiedział w tym "Kompendium patriotyzmu", iż ci, którzy doprowadzili Polskę do takiego stanu, jak obecnie, będą smażyć się z piekle.
Pospieszalski nie ma umysłu, ale ma ten tyłek, który w piekle mu się usmażył. Wystawia na widok publiczny swoją niewiedzę, brak talentu i nieczystości (p. Witkacy: "Niemyte dusze") Kpi w najlepsze na ten temat także Paweł Wroński.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz