piątek, 19 października 2012

"Solidarność" wypowiada posłuszeństwo PiS?


Przewodniczącego "Solidarności" Piotra Dudy nie będzie na poniedziałkowej debacie PiS o pracy.

Co się stało?

Włóżmy między bajki słowa Dudy, że ma w tym czasie zaplanowane inne spotkania.

Czyżby "S" wypowiadała Kaczyńskiemu i PiS posłuszeństwo? Może tak. Bardziej prawdopodobne jest, iż Duda chce budować osobną pozycję polityczną i społeczną.

Byłby to powrót do korzeni. Ale także dystansowanie się od partii politycznych. Taka postawa mogłaby wyjść związkowi zawodowemu tylko na dobre.

Może to też być chwilowa zapaść stosunków politycznych Duda-Kaczyński. Niemniej coś się dzieje, osłabienie PiS może tylko krajowi wyjść na dobre. Kaczyński i jego partia uwstecznia Polskę, jakkolwiek ich mniemania mogą być inne.

Dobrymi intencjami PiS piekło jest wybrukowane, a Kaczyński w nim pełni rolę Belzebuba.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz