sobota, 18 sierpnia 2012

Ciuchcia prawicowa ruszyła


Ewa Czaczkowska w "Rzeczpospolitej" rozwiązuje sens podpisania wspólnego dokumentu przez patriarchę Cyryla i abp Michalika: "(Jest) apelem o budowanie życia obu narodów i państw opartego na wartościach chrześcijańskich, o prawo do obecności Boga i religii w życiu publicznym".

Czort z wartościami chrześcijańskimi, są takie same jak inne: humanistyczne. To jest uniwersalne.

Uważam, że Czaczkowska dobrze odczytała zabiegi Kościoła i Cerkwi. Bóg i religia - a więc symbol: krzyż - mają być obecne w przestrzeni publicznej, w polityce.

Kościół chce interpretować wartości, które jako marki chrześcijaństwa, które nie muszą się zgadzać ze stanowionym prawem choćby w kwestiach in vitro, związków partnerskich.

Michalik nie wypowiedział posłuszeństwa Kaczyńskiemu, on politykę prawicową przestawia na inne tory. Nie będziemy deptać po Krakowskim Przedmieściu za Smoleńskiem, będziemy deptać z krzyżem i Bogurodzicą na ustach przeciw in vitro i związkom partnerskim.

Kościół znalazł sojusznika w Cerkwi. Czy Kaczyński dostrzeże takiego przyjaciela w Putinie?

Podobnie pojął organ o. Rydzyka "Nasz Dziennik". Na jedynce interpretuje: "Bezprecedensowe przesłanie katolicko-prawosławne (...) w przyszłości może ukazać się jako przełomowe i opatrznościowe wydarzenie".

Kościół przestawia wajchę polityczną: "Depczemy za wartościami (czyli przeciw nowoczesności), zero Smoleńska". Nie od razu więc Smoleńsk zniknie, ale będzie wyciszany, a na pewno zmieni charakter, formę.

Jeszcze nie nadążają za dialektyką Kościoła w organie Sakiewicza "Gazecie Polskiej", ale tam zakutych łbów jest więcej niż redaktorów. "Cyryl - człowiek Kremla w Polsce" przestrzegają w tytule. Nie zdziwmy się, gdy w następnych dniach pojawi się tytuł: "Cyryl - prorok wyjechał z Polski". Im jest wsio rawno jaka jest logika, ważne tumanienie elektoratu.

Powyższe dobrze opisuje, jak prawica przestawia semafory na nowe tory. Ciuchcia prawicowa będzie zanieczyszczała powietrze życia publicznego. Własnie ruszyła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz