Nie popisał się kongresmen z Missouri Todd Akin, który mądrzył się w amerykańskiej telewizji. Jako, że jest przeciw aborcji, na wszelkie sposoby usprawiedliwiał gwałt.
Otóż wg Akina za sprawą gwałtu kobieta nie może zajść w ciążę. I nie są to słowa wyjęte z kontektu, użył sformułowania "legitimate rape", wywołało to polityczną burzę w jakeskich domach.
Zdaje się, że kongresmen pogrzebał swoje wyborcze szanse, bo zwierzchnik - kandydat republikanów Mitt Romney - odciął się od jego wypowiedzi oświadczając, że republikańska administracja nie będzie się sprzeciwiała aborcji w przypadku gwałtu. Oto wypowiedź Akina w oryginale i in extenso:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz