czwartek, 30 sierpnia 2012

Marcin P i Jarosław K. - szaber polityk


Jarosław Kaczyński ma nieskomplikowany umysł, jeżeli go w ogóle ma. W aferze Szaber Gold ma do powiedzenia tylko jedno: zamknąć, zabrać!

Zamknąć na ile się da! Zabrać wszystko, skonfiskować!

Umysł PRL-owski, reżimowy, zakratowany, bez kropli światła! Mściwy!

Drobiazg - aby skonfiskować mienie trzeba zmienić Konstytucję! No, to zmienić Konstytucję! Taka jest propozycja prezesa PiS na naprawę instytucji państwa.

Kaczyński jak zwykle żeruje na złych emocjach, niewiedzy ludzi. Sąd wszak może odzyskać tyle, ile w tej chwili posiada Marcin P., ile jego majątku zabezpieczono.

Żałosny polityk Kaczyński szabruje ludzi z emocji, żadnych nie przedstawia rozwiązań, bo siano ma w łepetynie. Marcin P. szabrował kieszenie klientów.

Podobni do siebie. Kaczyński na zawsze stracony, a Plichta może się poprawi (w co należy wątpić).


                                     Marcin P. i Jarosław K. - szaber polityk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz