Gdy umiera poeta, każde niebo płacze.
Zmarł naprawdę dobry poeta Marcin Różycki, który szerokiej publiczności dał się poznać dzięki hitowi wyborczemu "Nie zagłosuję na Jarka". Piosenka miała swój udział w tym, że Kaczyński nie został wybrany na prezydenta.
Dzięki, Poeto. I posłuchajcie, bo go już nie ma wśród nas, a Kaczyński dalej groźny dla naszego życia publicznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz